Godziny otwarcia: wt-pt: 12.00-18.00 | sob-nd: 12.00-16.00 | pon: nieczynne

Czołgi zamiast czterech jeźdźców. Apokalipsa według Dürera, Lebensteina i Majki

Apokalipsa

Gość Niedzielny

Autorzy tworzyli w trzech różnych epokach. Dzieła Albrechta Dürera, niemieckiego malarza przełomu epoki gotyku i renesansu, uznawane są za jedne z najwybitniejszych w dziedzinie drzeworytu i miedziorytnictwa.

- Dürer ilustrował tekst bardzo dosłownie, aczkolwiek w sposób bardzo pomysłowy. Jego grafiki zawierają bardzo dużo treści i są szalenie ilustracyjne, chciał na rycinie przekazać jak najwięcej - wyjaśnił ks. Mirosław Nowak, dyrektor muzeum.

Cykl ilustracji do Apokalipsy Jana Lebensteina, polskiego malarza i grafika, powstawał z kolei w Paryżu. Inspiracją do jego wykonania były 70. urodziny Czesława Miłosza - tłumacza ostatniej księgi Pisma Świętego.

Na wystawie zaprezentowano także artystyczną interpretację najnowszego przekładu księgi Apokalipsy wg. ks. Dariusza Koteckiego przez "przefiltrowaną” przez współczesnego artystę Artura Majkę. Zdaniem artysty jest to księga nadziei - pokazująca, że "nasza egzystencja nie jest ostateczna, skończona i beznadziejnie pusta”. - Mimo okrutnych rzeczy, w tle jest zawsze nadzieja, że dobro jest blisko i że wszystko zależy od nas - powiedział autor.

 

Czytaj całość: https://warszawa.gosc.pl/doc/5604296.Czolgi-zamiast-czterech-jezdzcow-Apokalipsa-wedlug-D-rera

Facebook
YouTube